|
Krzysztof Rzepecki
* 06.01.1986 + 12.03.2010
Miejsce pochówku: Cmentarz przy kościele Św.Katarzyny- Warszawa- Służew Ul.Fosa17
|
|
|
|
|
Licznik odwiedzin strony 443750
|
|
|
|
Dodane ponad rok temu
|
Jedna z Mam aniołka
|
Ty Krzysztofie śpij słodko .... bardzo mi przykro że muszę to tutaj napisać ale czytam wpisy i nie wiem czy jest to miejsce poświęcone wyłącznie Krzysztofowi i jego rodzinie czy kobiecie która wyżala się na stronach zmarłych o swoim ciężkim życiu i zakłóca spokój , nie tylko wypisuje to u pani syna. Powinna współczuć rodzinie a nie oczekiwać współczucia od pani . Jeszcze raz bardzo przepraszam za ten wpis .
|
Zgłoś SPAM
|
BARBARA
|
Wszystko na świecie ma swe przeznaczenie, Lecz jedno pozostaje na zawsze... wspomnienie.
|
Zgłoś SPAM
|
Mama śp.Areczka Połchowskiego
|
"Rozłąka jest naszym losem, spotkanie naszą nadzieją"(*)
|
Zgłoś SPAM
|
mama Krzysia Bonawenturskiego [*]
|
12-03-2011 Płynące z serca wyrazy współczucia dla Rodziców. Łączę się w bólu ...
|
Zgłoś SPAM
|
Nieznajoma
|
Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą. J. Twardowski
|
Zgłoś SPAM
|
...
(Nieznajoma)
|
Wiem, że to bardzo trudny dzień i jest tak bardzo ciężko...serdecznie współczuję i chciałabym ująć trochę bólu....wiem także, że to niemożliwe, ale może te parę słów choć na chwilę wleje w Wasze serca troszeczkę ciepła, że ludzie rozumieją ten ból...
|
Zgłoś SPAM
|
Rodzice ś.p. Filipa
(Rodzina Osierocenych Rodziców)
|
Kochani, słowa jedynie z bardzo dużym przybliżeniem są w stanie oddać to co w duszy KOŁATA. Łzy spływają po policzkach same, niosąc ze sobą piekącą tęsknotę i ból. Mamy jednak w sobie wiarę, że to nie koniec. Ufamy Bogu, że nas nie zawiedzie. W modlitwie naszej pamiętamy o Waszym Skarbie, wspieramy Was myślą i tulimy mocno. Musimy się trzymać dzielnie - dla naszych chłopaków.
|
Zgłoś SPAM
|
ciocia śp. Łukasza Cyl
|
Są łzy, co jak ogień palą, Są serca, które się nigdy nie żalą, Są winy, na które nie ma sędziego, Więc kiedy płaczę, nie pytaj, dlaczego ...
|
Zgłoś SPAM
mama Sebastiana Waręckiego
|
,,I jak się modlic mam do Ciebie Panie-kiedys mi zabrał moje miłowanie-Ijak mam nie miec zadnych wątpliwosci-kiedys pozbawił mnie całej radosci- I jak mam silną byc , jak wierzyc..pokaz mi Panie jak to wszystko przezyc... Pokaz mi Panie jak mam wyjsc do ludzi jak sie z cierpienia na nowo obudzic Pokaz mi Panie... podaj Swoją dloń I moje dziecko w Swoim Raju CHROŃ,,
|
Zgłoś SPAM
mama Sebastiana Wareckiego
|
Dziękuję rodzicom Krzysia-za wpis... Tylko my- ktorzy stracilismy nasze Dzieci mozemy się zrozumiec.. Tylko my-wiemy co to krwawiace serce za naszymi dziecmi... Wyrazy współczucia dla Panstwa... Dobrze,ze Sebus ma TAM najwspanialszych przyjaciól-braci jak Krzysio.
|
Zgłoś SPAM
|
|
|
|
|
|
|